Trudne czasy pandemii

W dobie pandemii koronawirusa nastały trudne czasy na rynku. Niestety wobec tego faktu kilku zawodników nie znalazło bezpieczniej przystani na 2021 rok.

31 grudnia prawdopodobne zakończenie kariery ogłosił Mikhel Raim. Po 5 latach Estończyk rozstał się z zespołem z Izraela i nie otrzymał nowej propozycji z innego zespołu. Na Twitterze powstał nawet hasztag #signmiku w nadziei, że któryś z zespołów znajdzie jednak miejsce dla sympatycznego kolarza, a póki co nowego pracodawcy ani widu ani słuchu. To dziwne, bo 27-latek z roku na rok wydawał się coraz bardziej kompletnym kolarzem, a 13 zwycięstw to nie dzieło przypadku, a włożonej pracy.

Bez kontaktu wciąż pozostają dwaj doświadczeni Belgowie: Guillaume van Keirsbulck i Julien Vermote. Pierwszy z nich, Van Keirsbulck, raczej luźno podchodzi do przyszłości i nie przejmuje się brakiem kontraktu. Warto dodać, że profile jego szybkich samochodów obserwuje więcej osób niż jego własny. Natomiast drugi Vermote bardzo chciałby pozostać na najwyższym poziomie, ale nie wyklucza kroku w dół. Jednak ostatnie trzy lata, które spędził w ekipach Dimension Data i Cofidis nie należały do udanych, więc trudno dziwić się niechęci innych drużyn.

W trudnej sytuacji znalazł się także Michał Paluta. 25-latek ze Strzelc Krajeńskich najprawdopodobniej wyląduje, w którymś z dwóch polskich zespołów z trzeciej dywizji. To koniec marzeń byłego mistrza kraju z 2019 roku o pozostaniu na najwyższym, bądź chociaż drugim poziomie. Brak zainteresowania usługami Polaka nie powinien jednak budzić wielkiego zaskoczenia. Ze wszystkich rodaków w CCC był zdecydowanie najsłabszym punktem, a prawdziwym wyczynem stało się dla niego samo ukończenie hiszpańskiej Vuelty. Brak wyników = brak kontraktu.

michał paluta

Na sam koniec warto wspomnieć Pawle Poljańskim. Polak w wieku zaledwie 30 lat zdecydował się zakończyć profesjonalną karierę. Nie przekonały go nawet przyzwoite oferty z World Touru. Sam stwierdził, że się wypalił, a kolarstwo nie daje mu już tyle frajdy co kiedyś. Oddany kompan Rafała Majki zajmie się teraz rodzinnym, lukreatywnym biznesem budowania domów

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *